Mikołaj u „Misiów”

Siedzę cichuteńko,
patrzę na okienko,
poruszyły się zasłonki!
Chyba już go widzę!
Chyba już go słyszę,
zabrzęczały jego sanek dzwonki.
Dzyń! Dzyń! Dzyń!
Mikołaju Święty!
Dzyń! Dzyń! Dzyń!
przynieś nam prezenty!